Info

avatar Pochodzę z wioski warszawa wawer. Śmigam przeważnie w nocy z ziomkami z NOCNEGO ROWERU, umawiamy się na grono.net. Mam przejechane 21847.51 i 3161 zanim się tu zapisałem w tym 3446.50 (15.78%) w terenie. Jeżdżę średnio 21.29 km/h.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy perp.bikestats.pl

Ziomy

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy baton rowerowy baton rowerowy
Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2009

Dystans całkowity:921.92 km (w terenie 256.00 km; 27.77%)
Czas w ruchu:42:24
Średnia prędkość:21.74 km/h
Maksymalna prędkość:54.19 km/h
Suma podjazdów:1380 m
Liczba aktywności:15
Średnio na aktywność:61.46 km i 2h 49m
Więcej statystyk
91.56 km 0.00 km teren
03:35 h   25.55 km/h
V Max: 45.00 km/h
Rower:A8
Kategoria A8

Środa, 30 września 2009 · dodano: 30.09.2009 | Komentarze 2

Oddać Pszczole nerkę, potem spokojna wycieczka po szosie z Anią i znów do Pszczoły przekazać mu dyplom.

20.59 km 0.00 km teren
00:44 h   28.08 km/h
V Max: 0.00 km/h
Rower:A8
Kategoria A8

Poniedziałek, 28 września 2009 · dodano: 28.09.2009 | Komentarze 0

podlać kwiatki

110.00 km 67.00 km teren
06:04 h   18.13 km/h
V Max: 0.00 km/h
Rower:A8
Kategoria A8, gleba

Sobota, 26 września 2009 · dodano: 26.09.2009 | Komentarze 0

Na początek zaznaczę, że zgubiłem licznik i dane są z GPS.

Z samego rana na pociąg do Anina, pociągiem do Celestynowa. Tam na miejsce startu odebrać pakiet i na rozgrzewkę 8 kilometrową pętelkę po okolicy, pół na pół teren szosa.
Potem ponowne wychłodzenie i start. Z początku z Adrianem pojechaliśmy za grupką 4-6 osób. Jako ze oni jechali z przodu olałem nawigację i się wiozłem. Po drodze do kolejnego punktu zaliczyłem OTB w dole, spadłem głową w dół uderzając kaskiem w ziemie, kask cały, ale głowa mnie napie******* 3 minut, a szyja teraz lekko doskwiera. Potem na kolejny punkt gdzie trochę szukaliśmy dziurkacza i dołączyłą do nas Ania.

Kolejne punkty bez problemów. Po pkt nr 8 Adrian zniknął w sklepie my potoczyliśmy się dalej. Jak się okazało następny punkt znalazł przed nami bo się trochę błąkaliśmy, ale poczekał na nas na pkt nr 7. Trzy dalsze znów razem. W drodze do kolejnego zgubiliśmy na piachach Adriana, potem zgubiłem również Anię i ostatnie 2 znalazłem z 2 kolegami których imion nie pamiętam.
Na metę dotarłem z czasem 6 godzin 31 minut, przejeżdżając ok 100 km.
Czas zwycięzcy ok 5:50 co daje mi 89% jak to liczy mazovia.

Podsumowując bardzo udany wypad, ale niemal całkowicie olałem nawigację. Albo Nawigował ktoś, potem kawałek razem z Adrianem (ale większość Adrian), a potem kompletnie zdałem się na Anię. A na końcu też się podczepiłem do kogoś.
Mapy MTBO dużo bardziej mi się podobają jeśli chodzi o nawigowanie z nimi na wyścigu ;)

Moja stronka z GPS opcją skanu mapy jako tła


90.99 km 0.00 km teren
03:22 h   27.03 km/h
V Max: 54.19 km/h
Rower:A8
Kategoria A8

Poniedziałek, 21 września 2009 · dodano: 21.09.2009 | Komentarze 0

Rozjazd z Anią.

43.35 km 25.00 km teren
02:41 h   16.16 km/h
V Max: 37.89 km/h
Rower:A8
Kategoria A8, MTBO

Niedziela, 20 września 2009 · dodano: 21.09.2009 | Komentarze 0

Dnia drugiego przepisałem się do kategorii M21 i dystans oraz trudność znaczenie wzrosły.



Nauczony dniem poprzednim od samego początku skupiłem się na mapie i pierwsze 3 punkty poszły bez problemu, potem urwał się mapnik i straciłem 3 minuty na jego przymocowanie. Kolejne 2 także bez problemu. Przy 6 niedoszacowałem odległości do skrętu i skręciłem we wcześniejszą drogę, szybko zauważyłem, że coś jest nie tak, ale miałem nadzieje, że znajdę punkt, pobłądziłem 10 minut, wróciłem do drogi i skręciłem tak jak powinienem. 7,8,9,10 bez problemu, ale zgubiłem licznik koło 10 i chodziłem 5 minut po lesie szukając gdzie upadł, na szczęście się znalazł. punkt 11 był przesunięty o 20 m w stosunku do mapy i jadąc lekkim skrótem straciłem 2-3 minuty. Do 12 też się lekko pomyliłem, ale kontrolowałem ew błąd więc szybko się znalazłem. Zaraz spotkałem kolesia z M20 i razem praktycznie bez problemowo znaleźliśmy 12. Dalsze punkty mieliśmy wspólne więc toczyliśmy się razem i to mnie rozkojarzyło, przestałem kontrolować licznik licząc że koleś wychwyci moje ew błędy nawigacji.... nie wychwycił. Więc do 13 pojechaliśmy mocno naokoło bo pomyliłem skręt i potem po nadłożeniu znów pomyliłem skręt i wjechaliśmy na górkę obok. po 15 minutach szukania, zajarzyłem że jesteśmy w złym miejscu i polazłem na skróty pod górę do 13. 14 łatwo, 15 też ale nie chciało mi się nadkładać więc też 150 m przez las. Ostatnie 2 punkty były proste i droga dobra więc przycisnąłem zęby mnie nie wyprzedził, szybko go zgubiłem i punkty też szybko poszły. Na metę dotarłem 4 od końca ;) i w efekcie byłem 13 na 15 w M21 (ostatni dwaj nie ukończyli). potem odpoczynek i na pociąg.


37.51 km 25.00 km teren
02:22 h   15.85 km/h
V Max: 34.50 km/h
Rower:A8
Kategoria A8, MTBO

Sobota, 19 września 2009 · dodano: 21.09.2009 | Komentarze 0

Na pociąg do Rembertowa, potem do stacji Grodzisze Mazowieckie, ze stacji do szkoły/zbiórki/startu/noclegu
Byliśmy sporo wcześniej więc duży popas i wyścig.
Po starcie jechałem mało skoncentrowany i jak zacząłem szukać dojazdu do punktu byłem poza mapą, szukałem i szukałem aż znalazłem osoby szukające innego punktu, pokazali mi gdzie jesteśmy i dzięki temu wróciłem na swoją mapę. Dalej poszło prosto, punkty były jak po linii, a ostatnie 6 było na stawach hodowlanych wiec nawet nie było za bardzo jak nawigować ;)
Pierwszy punkt zajął mi 39 minut następne 7 20 min;)
Potem ruszyłem na poszukiwania Pszczoły i Doroty którzy dalej szukali punktu nr 1. Znaleźliśmy się po godzinie i pozostałe punkty skoczyliśmy szybciutko ;)
Powrót do szkoły zahaczając o sklep i długi popas i ognisko.

Wynik 2 na 3 ;) ale objechało mnie 13 14-latków, którzy jechali tą samą trasę i kilku ukończyło zanim znalazłem pierwszy punkt ;)




52.59 km 1.00 km teren
02:25 h   21.76 km/h
V Max: 39.56 km/h
Rower:A8

Piątek, 18 września 2009 · dodano: 18.09.2009 | Komentarze 0

Metro, górka Szcześliwicka, park koło Pszczoły, przez lasek na kole na kępę potocką i do domu.

54.44 km 20.00 km teren
02:24 h   22.68 km/h
V Max: 43.40 km/h
Rower:A8

Środa, 16 września 2009 · dodano: 16.09.2009 | Komentarze 0

Z Maćkiem.
Na Kabaty i tam spontanicznie w prawo pod lekką górkę, a że droga byłą fajna to jechaliśmy, potem lewo i drogą na drugą stronę lasu, tam znów w lewo i ścieżką na skraju. Ubite i wąsko, ale później zaczęło się robić wyboiście i bardzo wąsko i kręto. Nie spodziewałem się czegoś takiego w lasku Kabackim, ale ściecha się szybko skończyła i wypadliśmy z lasu na drogę polną i zaraz później asfalt. Nim do Konstancina i tam zamiast powiedzieć w lewo to skręciliśmy w prawo, ale był podjazd więc pojechaliśmy, potem trochę w kółko i w stronę Wisły. Po drodze zahaczyliśmy o plac treningowy.
Na zdjęciu Maciek trenuje ;)

Potem dalej w stronę wisły i drogą przy wale, oraz wałem do Siekierkowskiego.



49.10 km 33.00 km teren
02:22 h   20.75 km/h
V Max: 44.96 km/h
Rower:A8
Kategoria A8, gleba

Czwartek, 10 września 2009 · dodano: 10.09.2009 | Komentarze 0

Do MPK z Pszczołą i Bartkiem
Jadąc z domu na most Siekierkowski zauważyłem sarny.

Potem pojechaliśmy do lasu jeździliśmy i jeździliśmy. GPS trochę nawalił i pogubił punkty :| A że wracaliśmy o zmroku wywaliłem się i standardowo upadłem na prawą nogę i dokładnie na miejsce, gdzie 2 miesiące temu wbiłem sobie róg. Rozwalając sobie lekko tą starą ranę :|
Tylko link bo fota nie jest super przyjemna ;)
Więc na oko mam rower z głowy przez tydzień :|

A jeszcze w okolicy pomnika lotników uderzyłem się mocno w siodełko :|



60.98 km 10.00 km teren
02:28 h   24.72 km/h
V Max: 41.02 km/h
Rower:A8
Kategoria A8

Wtorek, 8 września 2009 · dodano: 08.09.2009 | Komentarze 0

Z pszczołą do Łomianek trochę terenem, i powrót pod rurkę.